FC
København(Den) – Leverkusen (Ger)
Przewidywane
składy:
FC
København: Andersen - Högli
, Nilsson, Zanka, Bengtsson - Amartey, Claudemir, Delaney, Amankwaa – Cornelius, Kadrii
Ławka
rezerwowych: J. Wiland, F. Mussis, L. Lindbjerg, S. De Ridder, M. Antonsson, M. Pourié, B. Olsen
Leverkusen: Leno – Wendell, Toprak, Spahić, Donati – Bellarabi,
Rolfes, Castro, Çalhanoğlu, Brandt - Kießling
Ławka
rezerwowych:Kresic, Jedvaj, Boenisch, Reinartz, Öztunali, Heung-Min Son, Josip Drmic
Rywalizacja obu zespołów
zapowiada się niezwykle ciekawie, bo oba zespoły występują w tych najbardziej
prestiżowych dość regularnie. Duńczycy są już w trakcie sezonu, w którym jak do
tej pory nie idzie im zbyt dobrze. Udało im się zgromadzić zaledwie 5 punktów w
5 meczach. Jedyne zwycięstwo odnieśli w meczu z FC Nordsjælland, wygrywając 2:1. Zanotowali oni
2 remisy (Silkeborg 0-0, Vestsjælland 2-2) oraz w dwóch ostatnich olejkach
dwa razy przegrali (Hobro
0-3, FC Midtjylland 1-2). Dużo lepiej poszło im w
trzeciej rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów, gdzie wyeliminowali oni Dnipro Dniepropetrowsk remisując na wyjeździe 0:0 i wygrywając u siebie 2:0.
Przed sezonem klub dokonał dość dużej przebudowy zespołu, do klubu dołączyło aż
12 nowych graczy. Większość z nich od razu wskoczyło do pierwszego zespołu
(Amartey, Zanka, Nilsson, Andersen, Högli,
Kadrii).
Wydaję się, że trener Solbakken wciąż szuka optymalnego ustawienia i
pierwszej jedenastki. Jednak to drugie wciąż komplikują mu liczne kontuzję w
zespole. Dzisiejszego dnia nie będzie on mógł skorzystać z zawodników takich
jak: Youssef Toutouh, Nicolai Jørgensen , Rúrik Gíslason , Kris Stadsgaard ,
Christoffer Remmer.
Po
przeciwnej stronie wystąpi Bayer, który rozgrywki Bundesligi ropocznie w ten
weekend. Jak na razie rozegrali jeden oficjalny mecz, gdzie w pokonali oni
zespół Alemannii Waldalgesheim 6:0. Znakomitą dyspozycję w tym meczu
zaprezentował Stefan Kiessling, który zdobył aż 5 bramek! Ponadto w
przedsezonowych przygotowaniach Leverkusen wygrało aż 5 z 7 rozgrywanych meczów
(Lierse 6:0, Lokomotiv Moskwa 3:1, Seoul 2:0, Wuppertaler 3:1, Southampton
1:0). Przegrał jedynie z Marsylia 4:1 i zremisował z Alemanią Aachen. Zespól
został wzmocniony przez kilku naprawdę perspektywicznych i ciekawych zawodników
takich jak: Calhanoglu
i Wendell, których powinniśmy zobaczyć od pierwszej minuty w Kopenhadze. Należy
również wspomnieć o Drmiciu, który w każdej chwili będzie gotów, żeby wziąć
ciężar zdobywania goli na siebie. Na ławce rezerwowych powinni zasiąść ponadto
Jedvaj i Kresic. Z powodu kontuzji na pewno do dyspozycji trenera Schmidta nie
będą: Bender i nowy nabytek Papadopoulos.
Liczę,
że Bayer nie zrezygnuję z ofensywnego futbolu jaki prezentował ostatnim czasem.
Moim zdaniem Kopenhaga w obu meczach swoją grę będzie opierać na kontratakach i
odda pole gry graczom z Leverkusen. Upatrując swojej szansy, również w stałych fragmentach gry. Niemcy po raz kolejny mogą liczyć na
niezawodnego Kiesslinga, który moim zdaniem w tym dwumeczu trafi do bramki, ale
Kopenhaga też ma swojego superstrzelca w osobie Corneliusa, który we wszystkich
rozgrywkach zdobył już 4 z 5 goli zdobytych przez cały zespół. Na ten moment
wydaję się, że to właśnie Bayer jest faworytem, po swojej stronie ma więcej
atutów i posiada lepszych graczy. Wiemy
jaka jest piłka i dlatego nie można skazywać Duńczyków na porażkę. Już dziś poznamy
pierwsze rozstrzygnięcia tej rywalizacji.
Transmisja: 18.08.2014 godz.
20.45 Canal+Family 2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz